To jest sala operacyjna oddziału kobiecego szpitala św. Tomasza w Londynie, szpitala, w ktorym będę operowana. Całe szczęście moja operacja nie odbędzie się na tym drewnianym stole a moja krew nie będzie wsiąkała w trociny. Jak to dobrze, że nie nie mamy teraz rok 2009 a nie 1822, a więc rok, w którym przybytek widoczny na zdjęciu został oddany do użytku! Minęło zaledwie 187 lat od dnia, w którym postawiono ten drewniany stół na swoim miejscu. Jeżeli kiedyś będziecie mieli chętkę na rzucenie uwagi, że kiedyś to było lepiej, bardzo proszę, przyjrzyjcie się najpierw temu zdjęciu, pamiętając, że znieczulenie zaczęto stosować dopiero 27 lat później. Muzeum, w którym można obejrzeć nie tylko tę salę operacyjną, ale również instrumenty, których używali chirurdzy na przestrzeni historii oraz przylegające do sali laboratorium, w którym przygotowywano ziolowe mikstury, znajduje się tuż przy London Bridge. Szpitala św. Tomasza już tam nie ma - został przeniesiony do Lambeth - ale jego drobna część się zachowała, gdyż nie znajdowała się w głównym, nieistniejącym już, budynku a na strychu przylegającego do szpitala kościoła. Więcej szczegółów można znaleźć tutaj: The Old Operating Theatre Museum
niedziela, 14 czerwca 2009
Sala operacyjna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Powiało grozą... Może chociaż szpitalne obiady były wtedy lepsze? :P
Zdrowie życzę!
Trzymaj się :-)
Trzymam kciuki!
nulki
Pozdrowienia , duzo zdrowia .
m
To bylam ja b z b
Prześlij komentarz